Dzisiaj trochę dziergałam rano i w południe, bo pogoda była paskudna :(
Ale po południu wyszło troszkę słoneczka i mogłam obfotografować moje włóczki i zapisać je sobie na Ravelry, co też uczyniłam :) I teraz wszystkie mam na oku.
Dziergam seledynową chustę Gail 3. Kończę piąty listek i zaczynam szósty. Planuję, że będzie siedem listków.
Niestety, nie miałam natchnienia na obliczenia spuszczania oczek w karczku Tender Temptation :(
A najgorsze jest to, że od poniedziałku będę miała remont :(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz